BMW Klub Elbląg

ICEman

Witam jako że mam diesla 3.0 nie zwlekając już dłużej wziąłem się za usuwanie swirl flaps które jak chyba każdy wie lubią sie urywać i wtedy kaplica.

Po zdjęciu kolektora okazało się że klapki są w doskonałej kondycji przebieg auta (223 tys km) nie wymagały usunięcia, jedynie warstwa nagaru była na nich dość gruba. Po wykręceniu mechanizmu i samych klapek ze środka miałem problem z odkreceniem ich z bolców (nie posiadałem śrubokrętu zegar mistrzowskiego) i dylemat czy myć i zostawić czy usuwać. Zdecydowałem się usunąć wyłamując je na hama

a nie było to trudne. Potem dylemat co zrobić z dziurami po klapkach i bolcach na których były przykręcone, postanowiłem że wkręce tam wkręty, które pasowały idealnie i bardzo ciasno wchodziły bez możliwości późniejszego poluzowania się.

Następna sprawa to mycie kolektora który był standardowo zabrudzony nagarem ani gruba ani cienko ale postanowiłem go umyć, wlewając tam preparat do mycia silnika, benzyne, i coś w rodzaju WD40 do śrub potem wycior i na koniec karcherem o temp strumienia 70 C. Samo mycie kolektora zajeło mi pół dnia, poszło jakies 10 par rękawiczek i ufajdałem się na czarno od góry do dołu. Fontanna wylewającego cie nagaru pod cisnieniem była imponująca :shock:

Mechanizm sterujący klapkami zdecydowałem sie usunąć i pozostawić tylko sterownik eleketryczny i wpiąć w niego kostke aby nie wywalało błedów. Rurkę cisnieia idącą do mechanizmu sterującego klapkami zaślepiłem śrubką.

Po całej akcji mycia i wywalania klapek auto zbiera się znacznie lepiej, gaz do polowy i wyrywa aż miło, czuć że wszystko jest drożne i przepływ powietrza jest swobodny Wesoly

było warto bo czuć różnice. Przy gaszeniu trzesie silnikiem tak samo jak wczesniej, wiec nie wiem co te klapki pomagały.

kolektor rozebrany na czesci pierwsze

tak wyglądały kanały i same klapki przed myciem

a tak po myciu i ze wspomnianymi wkretami jako zaślepki po klapkach

slimak

Wywaliłes uszczelniacze??

"Rurkę cisnieia idącą do mechanizmu sterującego klapkami zaślepiłem śrubką. " ??????? CZEMU? Nie mogłeś zostawić ori instalacji?

ICEman

Artur

Ale piwko musiało być. Hehe (pierwsze zdjęcie) Też o tym czytałem ciekawy jestem jak to wyjdzie na dłuższą metę, zwłaszcza w zimę bo klapki są zamknięte przy obrotach mniejszych niż 2250, niskim podawaniu paliwa i niskiej temp. silnika. W końcu ktoś to tam po coś zamontował.

Podobnie było z odłączaniem EGR (AGR jak kto woli) na początku ładnie pięknie, a później co narzekanie na duży spadek mocy (turbina siada). Nie wiem dlaczego (nie jestem mechanikiem więc może dlatego) ale nie ufam takim zabawom chyba lepiej tak jak mówi Ślimak wymienić je chociaż wiąże się to z wymianą całego kolektora.
Daj znać jak autko chodzi po 1k km.
Pozdrawiam

PS. Z tego co udało mi się znaleźć to w M57D30 (manual) nie było tych klapek więc BMW musiało zastosować jakieś inne rozwiązanie albo faktycznie były one jakimś niewypałem ale skoro tak to dlaczego są one montowane w nowszych modelach (co prawda na drucie nie 4, a 4,5 mm . Wesoly

- kolosalna różnica - ale są)

ICEman

Artur

W sumie nie będe się spierał jak już pisałem nie jestem mechanikiem, ja ich podobno nie mam (manual) i mówię o tym co się naczytałem.

Z tym gaszeniem silnika to akurat (podobno) nie prawda. Klapki w kolektorze wytwarzają zawirowania powietrza aby poprawić spalanie przy niskim obciążeniu kiedy poziom sadzy może być wysoki z powodu braku powietrza.
Poprawiają dynamikę w warunkach niskiego obciążenia silnika.

Jednak w ASO polecają usunięcie klapek Wesoly

Po oględzinach Ślimaka bardziej wczytywałem się w te tematy stąd moje przypuszczenia.
Jak chcesz podrzucę Ci link do tematu na priv.

ICEman

makaveli · Gość

genialnie, każdy kto robi sobie auto powinien wrzucać fotki "przed, w trakcie i po"
po to jest między innymi klub i forum

slimak

Klapki wcześniej były montowane w e39 tylko do automatów, gdyż pozwalają wygasić diesla w łatwiejszy sposób (silnik jak wiemy jest samozapłonowy), w razie awarii w manualu można wrzucić bieg 5 i puścić sprzęgło a w automacie... nie zgasimy

BMW zaczęło stosować w e46 obojętnie jaki model skrzyni, z tym że e46 ma z reguły skrzynię "neutral".

Artur

W sumie też prawda.
ICEman jak chcesz mogę Ci jakieś zaślepki dorobić (np. z aluminium), co prawda nie odrazu ale coś się wymyśli tylko mniej więcej musiał bym znać wymiary potrzebnej zaślepki.

Udało mi się wyczytać gdzieś, że od modelu E60 zaczęto montować klapke w EGR po to by pomagała wygaszać silnik, a klapki zawirowań w kolektorze dalej zostały