BMW Klub Elbląg

Piekna

witam mam problem z silnikiem w mojej 7 stoi pod domem i nie da rady nia jechac krotko objawy ..... najpierw przestaly chodzic wszystkie zegary predkosciomierz temp. itd..... zgasilam odpalilam chodza normalnie ale silnik zglupial trzesie tak jakby nie chodzily wszystkie gary i bardzo slabo sie wkreca na obroty jechac sie nie da , jak sie doda gazu na wyzsze to chwile lepiej a jak pusci pedal i schodzi na niskie to masakra , dodam ze odpala bez problemu.... moze to czujnik walka, walu moze przebicie na kablach. moze komp zeswirowal... :roll: :roll: Pomocy moze ktos moglby podjechac do mnie zobaczyc ( najlepiej z kompem) moj numer 604-054-274 z gory dziekuje za jakakolwiek pomoc

Daros

odłącz akumulator na min 30min i zobacz czy lepiej
coś było robione ostatnio?

Piekna

ostanio nic nie bylo robione...... sprobuje jutro rano odlaczyc akumulator moze pomoze :roll: :roll: ale szczerze mowiac watpie ... czy myslicie ze ta awaria silnika ma zwiazek z tymi zegarami co przestaly nagle chodzic ?

medyk80

WItam. W moim poprzednim BMW miałem uszkodzony czujnik wałka i auto zachowywało się podobnie za wyjątkiem zegarów. Wydaje mi się, że są to dwie niezależne awarie (co jest raczej mało prawdopodobne) lub to nie jest wina czujnika.

prezes

Tylko i wylacznie podpiecie pod kompa i bedzie wszystko jasne co ja boli jakie bledy itp. Nie dawaj do mechanika od razu bo bedzie wymyslal ze pol silnika trzeba wymienic itd.

Piekna

odlaczalismy z kolega Melonem czujnik walka na chodzacym silniku i nie bylo roznicy :roll: :roll: jakie powinny byc objawy??? co do dawania do mechanika to nie mam jak bo bmka nie jezdzi wiec szukam kogos kto ma kompa i moze podjechac do mnie!!!!! znacie kogos?

benio83

usmiechnij sie do kolegi daros http://www.bmwklubelblag.fora.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=15 lub do kolegi slimak http://www.bmwklubelblag.fora.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=81
wydaje mi sie ze ktorys z nich ci pomoze

Daros

a jaki tam silnik jest u ciebie m60 3.0 czy m62 3.5 benzyna
sprawdz najpierw ten akumulator czy klemy dobrze łączą (ja musiałem ostatnio je dobrze wyczyścić drobnym papierkiem) bo też immobilizer blokował i radio świrowało a światła działały dobrze i czy ma 12v
na włączonych np. pozycyjnych bo dziwne objawy z tym twoim licznikiem

A czy podczas odpalania nie strzelił w kolektor tz. nie odbił ?

Piekna

m60 3.0 nic sie nie stalo podczas odpalania .... zaraz ide odlaczyc ten akumulator :? kolego Daros jak mozesz napisz mi smsa to oddzwonie do Ciebie Wesoly

i powiem dokladnie co i jak

Piekna

no wiec od rana walcze z bestia

odlaczylam akumulator na 30 min odpalam przez jakies 5 minut silnik chodzil super potem nagle obroty spadly do 500 moze nawet mniej i zaczela mrygac kontrolka od akumulatora az prawie zgasl i tak chodzil ze ledwo zyl wiec zgasilam zeby sie nie meczyl :cry: :cry: :cry: pomocy!!!!! to chyba cos z ladowaniem :roll:

MaTeK

Asia nie obiecuję ale może na jutro załatwię z pracy takie małe urządzenie które pokazuje ładowanie akumulatora czy dobre, ale nie mogę obiecać bo nie wiem co kierownik powie na to.

Daros

trzeba sprawdzić co się zapisało w pamięci, ładowanie nie koniecznie bo przy obroach 500 to nie będzie ładowania i lampka się zapali.
Może być silniczek tj. Zawór regulacji biegu jałowego
nr. 9 na rysunku
[link widoczny dla zalogowanych]

albo zacieła się dodatkowa przepustnica
nr.6 Dodatkowa przepustnica powietrza/ASC
ja bym odłączył to cięgno nr.17 albo poruszać nim
i wyłącz kontrolę trakcji klawiszem
[link widoczny dla zalogowanych]

Piekna

hmmmm wczoraj wieczorem odpalalam i...... silnik chodzi jak traktor ,obroty zaraz po odpaleniu ok po chwili spadaja prawie do 0 ale silnik nie gasnie potem same znowu skacza wyzej pochodzi chwile i znowu spadaja az w koncu zaczyna sie traktor :cry: silniczek krokowy byl wymieniany wiec to nie to .... i znowu wczoraj wskazowki zegarow nie chodzily ,zgasilam odpalilam chodza ok :roll: kompa potrzebuje kompa bo jechac sie nie da :cry: :cry:

tomek-gti

Ja bym proponowal podczas gdy silnik chodzi zdjac kleme, besz wiedziala czy alternator daje to co powinien, a czy podczas odpalania ma problemy tz. czy aku ma odpowiedniego kopa, zacznij od spraw banalnych i prostych.
Jako nastepna czynnosc: pomierzyc ampery itp, urzadzenia urzyczy Ci napewno jakis troche znajomy mechanik. Potem musi byc komp, chyba ze trafi sie jakis jasnowidz.

Piekna

jakis czas temu byl wymieniany alternator i wtedy ladowanie bylo sprawdzane i bylo ok , auto odpala prawie na dotyk bezproblemowo...... juz nie mam pomyslow :roll: :roll: kto ma kompa?????????? wpadlam jeszce na taka rzecz to sie stalo mysle pod wplywem mrozow ciekawe czy jak sie teraz ma zrobic cieplej sporo czy jej przejdzie moze :roll: :roll:

Bigos

Też mi przyszedł do głowy alternator gdy czytałem temat, ale jako że nie znam się za bardzo to nie chcę się wypowiadać Mruga

benio83

Piekna

Daros

Piekna

ciekawe co odpowiada za wskazowki wszystkich zegarow

i czy to moze miec wplyw na silnik bo juz zglupialam do reszty :shock:

darth talil

witam- po opisie objawów obstawiam akumulator-miałem dokładnie takie same objawy- 1)sprawdź czy masz właściwą wielkość aku(ampero-godziny itp) 2)wydolność obecnego aku,gęstość elektrolitu 3)ładowanie
miałem tak że aku przez rok smigał-a pożniej zdechł- sie okazało że jakiś baran ,,na sztukę''wstawił 55Ah a fabryka dla mojej 2-litrówki przewidziała 72Ah-więc sugestie opieram na własnym doświadczeniu.pozdrawiam-mam nadzieję że autko szybko odżyje

jaklys

witam
moja opinia jest taka że jak to by był aku lub ładowanie to po kilku odpaleniach i przy takim mrozie aku by padł i auto by nie odpaliło, a koleżanka pisze że auto odpala normalnie i przez jakiś czas nawet ładnie pracuje. nawet jak auto sie odpala na pustym aku np na kablach, raczej nie ma poźniej takich objawów. Ale oczywiście mozna to sprawdzić, zmiana aku zajmuje chwilkę.
Życzę powodzenia i cierpliwości Wesoly

pozdrawiam

Piekna

hmmmm musze napisac ze jakis czas temu mialam takie zdarzenie ze.... jechalam i zgasla mi nagle w czasie jazdy ........... potem nie chciala juz zapalic ..... po jakis dwoch godzinach pojechalismy ja scholowac i odpalila przejechalam nawet kawalek i zgasla ............... na drugi dzien podladowalam ja na kable od drugiego auta i bylo dobrze jezdzila wszystko ok............... az do teraz ...... moze to ma jakis zwiazek .... wtedy myslelismy ze to akumulator :roll: :roll:

Bigos

Wygląda jakbyś nie miała albo prawie nie miała ładowania i jeździła na akumulatorze samym.

Piekna

czy to mozliwe zeby bylo cos z ladowaniem jak auto odpala pratycznie na dotyk

dzisiaj zauwazylam taka rzecz ona ma problem tylko na niskich obrotach trzesie i chodzi jak traktor ,wystarczy ze wejdzie na 1000 i juz jest ok tylko slabo sie wkreca do 2 ,2,5 tys obr. potem juz dobrze na wyzszych......... ma momenty krotkie ze na chwile zalapuje i chodzi ok ale za chwile znowu traktor :cry: :cry: :cry: