BMW Klub Elbląg

Artur · Wysłany: Czw 13:13, 14 Mar 2013 Temat postu: Windows 8

Miał już ktoś styczność z nowym systemem microsoftu?
Bawiłem się nim na telefonie i jest naprawdę bardzo przyjemny i intuicyjny.
Zastanawiam się właśnie nad kupnem wersji na PC ale czy warto zastępować poczciwą 7-kę?

slimak · Wysłany: Czw 17:33, 14 Mar 2013 Temat postu: Re: Windows 8

Szalona · Wysłany: Czw 20:26, 14 Mar 2013 Temat postu: Re: Windows 8

Bigos · Wysłany: Czw 23:37, 14 Mar 2013 Temat postu:

Ja jeszcze nie używałem 8-ki, ale słyszałem od kolegów z pracy że tak właściwie mogliby nazwać go Windows 7 SP1.

Artur · Wysłany: Pią 1:06, 15 Mar 2013 Temat postu:

Też spotkałem sięz tą opinią „7 sp1” Mruga

Poczciwa siódemka nie jest zła. Ogólnie ją bardzo chwale. Win XP to już dość stary system i ma za sobą wszystki problemy wieku dziecięcego dlatego tak czy inaczej będzie bardziej niezawodny niż „7” czy „8”.
Kusi mnie (przynamniej podobno tak jest) łatwość synchronizacji, przejrzystość i szybkość nowego wypustu microsoftu.
Jednak to ma działać na podręcznym notebooku który nie jest wyposażony w za dobre podzespoły Wesoly

Linuks jest dobry ale nie dla każdego. Dzieciaki są przyzwyczajone do okienek Mruga

Filip · Wysłany: Pią 13:41, 15 Mar 2013 Temat postu:

Bigos · Wysłany: Pią 13:45, 15 Mar 2013 Temat postu:

Ponoć 8-ka jest szybsza od 7-ki, tą opinię słyszałem już od kilku osób.
Nie słyszałem złych opini o Win8, poza tym, że te kafelki to od razu do wyłączenia Mruga

Szalona · Wysłany: Pią 22:01, 15 Mar 2013 Temat postu:

Artur · Wysłany: Pią 23:01, 15 Mar 2013 Temat postu:

Dlaczego kafelki do wyłączenia? Wręcz bardzo mi się podobają Wesoly

W linuksie jest problem z kompatybilnością wielu programów i to właśnie boli. Photoshop, gimp i kilka innych potrzebnych mi programów po prostu nie działa na tym systemie. Jest możliwość rozszerzenia funkcjonalności ale to z kolei pożera pamięć podręczną na tyle, że bardzo dobry linuks zaczyna chodzić jak windows.
Na ogół gdy praca przy komuterzy wygląda tak:
internet, photoshop, image ready, poczta, office i muzyka. To z kolei staje się problematyczne dla windowsa i mojego sprzętu. Oprócz normalnego "zmulenia" to programy mają problem z zapisem danych ale największym problemem staje się funkcjonalność językowa. W każdym programie pisownia działa inaczej (nie wiem czemu, skróty klawiszowe wyłączyłem).

PS. Nieważne jak auto potrafi szybko jechać, ważne ile kierowca potrafi z niego wycisnąć Mruga

Szalona · Wysłany: Sob 0:15, 16 Mar 2013 Temat postu:

slimak · Wysłany: Sob 1:08, 16 Mar 2013 Temat postu:

Artur · Wysłany: Sob 2:30, 16 Mar 2013 Temat postu:

Widzę, że zastygłem trochę w rozwoju... a o gimpie nawet nie wiedziałem, że pochodzi z linuxa Wesoly

Tak czy inaczej ściągnę jakąś próbkę na przetestowanie.
Nie mogę się oprzeć tym kafelkom Wesoly

heheh